Image Alt

O projekcie…, czyli dlaczego powstała ta strona?

O projekcie…, czyli dlaczego powstała ta strona?

Kilka słów o materiałach, które 30 lat przeleżały w szafie. Od czego zaczęła się “Historia na slajdach”?

Zdjęcie diapozytywów zrobione przed ich inwentaryzacją i digitalizacją (fot. D. Król).

Ocalenie spuścizny wybitnego badacza, potrzeba digitalizacji cennych dla polskiej nauki materiałów, które przez ponad 30 lat przeleżały zapomniane w szafie oraz udostępnienie ich osobom zafascynowanym archeologią i historią Wrocławia – to główne cele projektu “Historia na slajdach”. Pomysłodawczynią, autorką strony oraz realizatorką całego projektu, jest Dagmara Król, doktorantka w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz uczestniczka interdyscyplinarnych studiów doktoranckich pt. “Humanistyka cyfrowa. Studia doktoranckie Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk i Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych”. 

“Historia na slajdach” – to projekt, dzięki któremu można zobaczyć niedostępne do tej pory w formie cyfrowej diapozytywy z badań archeologicznych prowadzonych na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu w latach 70. i 80. XX w. przez wrocławskiego archeologa, śp. dra hab. Józefa Kaźmierczyka, pracującego wówczas w Katedrze Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Diapozytywy zawierające zapis badań archeologicznych prowadzonych na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu (fot. D. Król).

Profesor Kaźmierczyk był wybitnym archeologiem, który znaczną część swojej pracy twórczej poświęcił odkrywaniu początków Wrocławia. Prowadzone przez niego wykopaliska, wniosły ogromny wkład w poznanie historii Ostrowa Tumskiego, kolebki dzisiejszego miasta.

Profesor zmarł w 1993 roku, pozostawiając po sobie liczne materiały dydaktyczne, w tym także negatywy i diapozytywy, które po jego śmierci częściowo zostały opracowane przez jego uczniów. Nie wszystkie jednak doczekały się publikacji. Diapozytywy, które prezentuję na tej stronie, przez lata były schowane w pudełkach w dawnym gabinecie Profesora. Wspólnie z Krzysztofem Jaworskim, wychowankiem Kaźmierczyka, a dzisiaj Profesorem w Instytucie Archeologii UWr, udało się je odszukać i częściowo skompletować. W trakcie opracowania okazało się, że klisze są niekompletne i całkiem możliwe, że brakujące fragmenty nadal skrywane są w zakamarkach innych wrocławskich instytucji naukowych. Niektóre z nich wykorzystane zostały w publikacjach Kaźmierczyka, jednak znaczna ich część nigdy nie została udostępniona. Niestety, stan techniczny slajdów z roku na rok ulega pogorszeniu, dlatego tak ważna okazała się potrzeba wykonania ich cyfrowych kopii i inwentaryzacja.

Przeźrocza nie posiadają formy typowej dla dokumentacji badawczej – nie ma na nich daty wykonania, miary, czy numeru wykopu z którego pochodzą. Pojawiają się natomiast uczestnicy ekspedycji, używany przez nich sprzęt, odwiedzający wykopy goście oraz niesamowita atmosfera lat 70. i 80. XX wieku.

Skan diapozytywu przedstawiający badania prowadzone w wykopie III w latach 1983–1989 (własność: Instytut Archeologii UWr).

Wszyscy spotkamy się… w sieci

Oprócz uporządkowania i skopiowania odnalezionych diapozytywów, coraz bardziej wyraźna stała się również i inna potrzeba. W dobie powszechnej cyfryzacji to właśnie Internet jest głównym źródłem wiedzy, w którym większość osób obecnie poszukuje informacji. Nie inaczej jest także w obszarze archeologii czy też innych nauk humanistycznych.

Studenci, doktoranci, wykładowcy akademiccy, przewodnicy, fascynaci historii i archeologii, ale również zwykli mieszkańcy Wrocławia zainteresowani materiałami naukowymi o ich mieście – oczekują łatwiejszego dostępu do tego typu zasobów. Wielu z nich chciałoby, aby materiały te były dostępne w formie cyfrowej, a w obliczu pandemii COVID 19 potrzeba ta stała się jeszcze silniejsza.

Choć w ostatnich latach polska humanistyka cyfrowa rozwija się dość dynamicznie, a zbiory bibliotek, archiwów, muzeów i wielu innych instytucji są stopniowo digitalizowane, to internetowe zasoby, szczególnie z archeologii, wciąż są niewystarczające i znacznie odbiegają od tego, co możemy zaobserwować w Europie Zachodniej czy USA.

Zdjęcie diapozytywu przygotowanego do skanowania (fot. D. Król)

Chcę, aby mój projekt wychodził naprzeciw tym potrzebom. Za cel stawiam sobie nie tylko digitalizację materiałów analogowych, ale również popularyzację archeologii w sieci za pomocą strony internetowej, tematycznych wpisów blogowych oraz kanałów social media (aktualnie pod nazwą: digital_archaeologist.pl).

Strona internetowa w sposób przystępny, a zarazem rzetelny, ma zaprezentować materiały, które stanowią jedyny w swoim rodzaju zapis tych fascynujących badań. Opatrzone opisami slajdy stanowią niebywałą okazję zarówno dla badaczy, jak i dla czytelników zainteresowanych historią wczesnego średniowiecza, aby zapoznać się z początkami Wrocławia czy specyfiką pracy archeologa, nie ruszając się z fotela!

Literatura:
  1. Maryl M., Kim są polscy humaniści cyfrowi?, w: “Teksty Drugie”, 2017, nr 1. (http://rcin.org.pl/Content/64796/WA248_84074_P-I-2524_maryl-kim-sa_o.pdf)
a

Tue ‒ Thu: 09am ‒ 07pm
Fri ‒ Mon: 09am ‒ 05pm

Adults: $25
Children & Students free

673 12 Constitution Lane Massillon
781-562-9355, 781-727-6090

Font Resize
Contrast